Postanowiłem zrobić sobie dziś wycieczkę rowerem nad ukryte w lesie Jezioro Czarne w Markach.
Po drodze minąłem jedną z ostatnich z mareckich cegielni.
Kiedyś Marki słynęły z swoich cegielni, z produkowanych w nich cegieł budowano Warszawę w pierwszej połowie XX wieku. Dziś cegielnie powoli znikają z krajobrazu Marek. Często jedyną pozostałością po nich jest jedynie wysoki komin który najtrudniej jest rozebrać.
[Mareckie Cegielnie]
Jezioro Czarne. [info]
Wydmy w lesie wokół jeziora.
W pobliżu jeziora znajduje się miejsce egzekucji około 60 Polaków w okresie II wojny światowej.
Wracałem przez niewielką kładkę na rzeczce Długiej.
A wycieczkę odbyłem na moim wspaniałym stalowym rumaku.






















Brak komentarzy:
Prześlij komentarz